Tottenham pokonał West Brom na The Hawthorns. Jedyną bramkę w tym meczu zdobył Gareth Bale. Walijczyk uderzył mocno i precyzyjnie za pola karnego, pokonując dobrze dysponowanego w tym meczu Bena Fostera.
Pierwsza połowa, mimo że rozpoczęła się dość interesująco, zakończyła się bezbramkowym remisem. Obie drużyny wykreowały kilka dogodnych sytuacji, jednak nie były w stanie zamienić ich na bramki.
W 39 minucie boisko musiał opuścić Jermain Defoe. Reprezentant Anglii doznał kontuzji stawu skokowego. To nie zbyt dobra wiadomość dla Villas-Boas, bo Adebayor wciąż przebywa na Pucharze Narodów Afryki. Na boisku Defoe zastąpił Lewis Holtby. Dla młodego Niemca to drugi występ w barwach Spurs.
Druga połowa zaczęła się pod dyktando podopiecznych Villasa-Boasa. Łatwo można było zaobserwować przewagę optyczną Tottenhamu, niestety nie wiele z niej wynikało.
Dwie minuty po rozpoczęciu drugiej połowy w utarczki słowne z Kylem Walkerem wdał się Goran Popov. Na koniec całego zamieszania Popov splunął w kierunku Walkera, za co sędzia Mark Clattenburg ukarał go czerwoną kartką.
W 67 minucie piękną bramka popisał się Gareth Bale, który już po raz kolejny ratuje Tottenham przed stratą punktów. Bale zamienił się stronami boiska z Aaronem Lennonem, co ułatwiło mu schodzenie do środka i oddawanie strzałów z lewej nogi. Efektem tego był cudowny gol, który pozwolił piłkarzom Tottenhamu wywieźć cenne trzy punkty z trudnego terenu.
West Brom (4-4-2): Foster; Reid, McAuley, Olsson, Popov; Dorrans (Rosenberg, 81), Yacob (Fortune, 81), Morrison, Brunt; Long, Lukaku (Ridgewell, 51)
Spurs (4-4-2): Lloris; Walker (Gallas, 78), Dawson, Vertonghen, Assou-Ekotto; Lennon (Sigurdsson, 86), Dembele, Parker, Bale; Defoe (Holtby, 39), Dempsey.
Żółte kartki: West Brom - Dorrans (69).
Czerwone kartki: West Brom - Popov (47).
Bramki: Spurs - Bale (67),
Sędzie główny: M Clattenburg.
21 komentarzy ODŚWIEŻ